Siema, biegowe ziomki! 🌄 Dzisiaj zabieramy was na mega przygodę z Chojnik Karkonoskim Festiwalem Biegowym, który jest naprawdę czymś, co musi przeżyć każdy miłośnik gór i adrenaliny. 🎉
Mamy tu ultra-trail na 70 km z hakiem – nie byle co, prawda? 😅 Warto dodać, że nasza bohaterka tego opowiadania (Justyna) zdobyła pakiet startowy w konkursie na grupie Nessi – swojej ulubionej marki sportowej – tuż przed zawodami. Przez to przygotowania do biegu można było uznać za… no cóż, praktycznie nieistniejące. Ale kto by się tym przejmował, kiedy góry wołają? 💚
Start o 6 rano, a limit to 16 godzin. Justyna miała jeden cel: zmieścić się w limicie i zdążyć przed zachodem słońca. Wszyscy, którzy kiedykolwiek brali udział w takich imprezach, wiedzą, że atmosfera jest po prostu odlotowa. Organizatorzy, wolontariusze i zawodnicy tworzą klimat, który zapada w pamięć na długo. 🤩
Na długich dystansach, takich jak ten, można również skosztować pysznych ciepłych posiłków – a w tym roku serwowano m.in. soczyste leczo i pomidorówkę. Mniam! 🍲 Justyna uwielbia takie imprezy, bo to nie tylko bieg, ale też super okazja do poznania ludzi, porozmawiania z innymi biegaczami i wolontariuszami, a także poczucia się bezpiecznie na szlaku. Dla niej bieganie w górach to skondensowana turystyka – lepsza niż jakakolwiek wycieczka! 🥾
Na mecie czekał na Justynę ogromny aplauz – każdy czuł się jak zwycięzca, co jest mega motywujące! 🎊 I to nie koniec – turyści na trasie to prawdziwy skarb! Kto by pomyślał, że spontaniczny doping od przechodniów może dodać tyle energii? A jeśli ktoś zamieni kilka słów, to naprawdę chce się biec dalej. 😍
Choć słońce nie odpuściło i dwa razy zabrakło jej wody, Justyna z pełnym przekonaniem twierdzi, że warto było! Po czteroletniej przerwie wzięła udział w tej imprezie i jest zachwycona! Serio, nie ma nic lepszego niż takie przygody w górach!
Podczas zawodów kilka osób chwaliło ją za piękną koszulkę od Nessi – na pewno będą świetne zdjęcia! 📸 Niestety, te z telefonu nie oddają całej magii, ale trzeba poczekać na profesjonalne foty.
Na koniec, mała statystyka: wyniki nieoficjalne – Justyna Zielińska, czas 12:54:59, miejsce 60. 🎖️
Jeśli jeszcze się zastanawiacie, czy warto wziąć udział w Chojnik Karkonoskim Festiwalu Biegowym – nie ma co się wahać! To doświadczenie, którego się nie zapomina!